Delicacy with a hint of black

Hej kochani :*
Co u was słychać? Ja nadrabiam z notatkami i powoli powracam do codziennej rutyny czyli nauka, szkoła, dom, sesje, projekty. Jeden plus tego że dopadła mnie choroba jest taki że czyszcząc dysk ze starych nie potrzebnych zdjęć znalazłam kilka nie opublikowanych tutaj sesji. Więc w weekend postaram się im zrobić małą obróbkę i je tutaj wrzucić. Ostatnio dostałam dziwnego e-maila, no może dziwny to za duże określenie bardziej może pasować niespotykany/ A otóż znajduje się w nim kilka pytań bodajże chyba 15 lub 20, na które mam odpowiedzieć na blogu. Nie są to pytania w których zawarta jest krytyka a nie ukrywam takich się bardziej spodziewałam czytając nagłówek e-maila (Odpowiedz na pytania, i pokaż jaka jest prawda). Proszę was kto by tak nie pomyślał będąc na moim miejscu, ale z racji tego że na dole e-maila był zakończony prośbą postanowiłam że odpowiem na te pytania w piątek wieczorem bądź w niedzielę. Ponieważ sobota jest tym razem wolna z powodu uro mojej siostrzyczki (Chodzi o Magdę, nie nie mam siostry hahah). Jednak dzisiaj przychodzę do was z sesją z Kasią (druga autorka bloga), która zaraz po zakończeniu jej zdjęć zaczęła bawić się moim nikonem i stwierdziła że się w nim zakochała, zresztą nie tylko ona. Tak więc wyszło na to że Kasia miała sesję i ja hahaha, ale moje zdjęcia pokażę wam w osobnym poście ponieważ z Kasią zrealizowałyśmy dwie sesję w piątek była pierwsza w której stylizacja była bardziej elegancka i stonowana natomiast w sobotę (walentynki) zrealizowałyśmy drugą w której dominował już w stu procentach styl Kasi.Tak jak już pisałam Kasia kocha mój nowy aparat i pozowałam w dwóch sesjach, dlatego moje zdjęcia to osobny post hahahhaha
Mam nadzieję że sesja wam się spodoba :* Życzę wam spokojnego wieczoru i dobrych snów


















Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

No siemasz ! Fajnie że chcesz coś napisać, naprawdę! Moja buźka się cieszy ale fajniej będzie jeśli zastosujesz się też do tych podpunktów :)
*Jeśli chcesz już mnie zhejtować, to spoko. Droga wolna. Tylko konstruktywnie i na temat (do czegoś odnieść się muszę w odpowiedzi)
*Nie uznaje żadnych darmo reklam, wiec wszystkie linki paszoł sio (chyba że napiszesz wcześniej po co, na co to i do czego)
*Brzydkim słówkom, mówię STOP !
*Jeśli chcesz rozpocząć dyskusję, czy gównoburzę. Albo odpowiadasz na mój czy czyjś komentarz to rób to ładnie i grzecznie