Zmiany, cała konwencja tego bloga idzie do zmiany. Ale o tym może kiedyś. Dużo osób pyta, skąd taka długa przerwa. Czemu tyle, czemu nic tu nie ma. Dlaczego przestałam zajmować się zdjęciami i z Ver przechodzę na Weronika. Nie wyjaśnię, nie teraz, za dużo pisania. Większość czasu można mnie zobaczyć na snapie (V&V). To tam się udzielam bardziej i więcej w sumie dowiedzieć się można z tamtąd niż tu. Zreszta tu jestem, nie ukrywam jak mi się hasło przypomni albo aplikacja włączy. Ale jako ze ja nie lubię księżniczek wypominających różne rzeczy. Albo w ostatnich przypadkach #blogger na instagramie. Bo przecież nie pisze nic tutaj to jakim prawem nazywam się Panią Blogger. Bo mogę. Krotko, zwięzle i na temat. Ale o tym tak jak już wspomniałam, później. W innym poście.
Dzieki ze dojechaleś do końca 🌸🌸
Czytaj dalej
Dzisiaj, zostawiam wam zdjęcia które uznałam za najlepsze które zostały zrobione od kupna nikona. Wybrałam takie które tutaj się pojawiały w innych postach i takie które się dopiero pojawia. Na start jest ich 60. Uznałam ze rozdziele to na kilka serii bo rzucić odrazu ponad 150 to już trochę za dużo. Wiec z trzy takie posty się pojawia, albo dwa. Zobaczę.
Zostawiam was ze zdjęciami i do zobaczenia w następnym wpisie 🌷🙈
Dzieki ze dojechaleś do końca 🌸🌸
Zapraszam na moja stronę/insta/snapa
