Hej, cześć i siemanko
Tak Orlik wraca na swoje miejsce, tak jakby. Bo niedługo być może będziecie czytać te moje wypociny albo coś tam z tej kategorii w innym miejscu. Nie pytajcie o inne posty tutaj bo to nie moja bajka i nie moja kategoria, są i będą. Ci co wiedzą o co chodzi to wiedzą i na tym zakończmy.
Co do postu, każdy wie kto to ten sławny Grey, tłumaczyć więc nie muszę. Ale tak obejrzałam, obydwie części. Straciłam na to dwa moje cenne wieczory weekendowe. Trudno. Jak to mówią jak nie obejrzysz to się nie dowiesz czy jak to tam szło. No fakt coś w tym jest, bo nie do końca wierzyłam że ten film może być taką szmirą. Dla obu części takie 3/10. Ale to i tak dużo jak na takie gówienko mówiąc ładnie.
15 TEKSTÓW KTÓRE MAJĄ BYĆ RECENZJĄ GREYA
1.Wszystko było super, i do zdzierca póki się napisy początkowe nie pokazały
2.Szczerze? Dobrze że wypiłam całą butelkę wody, minimum był pretekst do tego żeby wciskać stopa
3.To była taka beznadzieja, że przez większość filmu zastanawiałam się czy nie usnę albo nie opluje laptopa ze śmiechu
4.W sumie to gdybyśmy zostawili może tą fabułę bez seksu to jeszcze jako tako byśmy dali radę. Bo szczerze przez pierwszą część widzimy goła laskę, natomiast u Greya tylko skrawek jego dupy i brzuch. I to miało być takie erotyczne ?
5. Ten film to połączenie scen science fiction z amatorskim porno. Kiedy to lecisz helikopterem który w dziwny sposób się psuje, masz wypadek. Po czym po kilku godzinkach wracasz jak gdyby nic do domu z rozwaloną brwią i lądujesz z laską w łózko. Oh wait...przecież to normalne
6.Miało być 15 ? Może dotrwam
7.Dziewczyny/kobiety proszę wyśnijcie mi jedno. Czym wy się tak zachwycacie ? Greyem bez koszulki ? Czy tym co robi ze swoją dziewczyną, no narzeczoną w dalszym czasie (cz.2)
8. Współczuje mężom, chłopakom którzy poszli ze swoimi partnerkami na ten film
9.Przez jakieś 50 minut pierwszej części bałam się ugryźć jabłko bo bałam się ze się nim uduszę jak zacznę się śmiać. Można stwierdzić ze ten film stwarza zagrożenie dla życia
10. Czekam teraz aż ktoś w Polsce wpadnie na pomysł, zrobienia czegoś podobnego do tego
11.Powinni wymyślić Kategorię w Gali Oskarowej za najgorszy film na który poszły miniony. Zapewne dostał by nagrodę na każdej gali
12.Mój rozumek już w połowie wymyślał post i zadawał sobie pytanie czy na pewno o tym pisać
13. Fajne te 50 twarzy, naprawdę. A przepraszam gdzie podziało się te 40 ? Albo mniej, więcej ? Chyba musiałam wtedy już oślepnąć
14. Tak po długim zastanowieniu się i przemyśleniu, dochodzę do wniosku że przez te 6 czy tam 5 godzin ile zajęło mi oglądnie tego, wolałabym być katowana modą na sukces albo innym brazylijskim serialem. Tam się chociaż coś dzieje. Jak go zabiją to i tak ucieknie. I pojawia się za kilka odcinków, po mimo tego że go zastrzelili. Skubany niezły jest.
15. Najlepszym momentem jest kiedy obraz robi się czarny
**Jeśli macie jakieś pytania które chcecie żeby pojawiły się w następnym poście, to odsyłam was albo na dół do komentarzy albo piszcie po prostu na Direct na instagramie
Czytaj dalej
Tak Orlik wraca na swoje miejsce, tak jakby. Bo niedługo być może będziecie czytać te moje wypociny albo coś tam z tej kategorii w innym miejscu. Nie pytajcie o inne posty tutaj bo to nie moja bajka i nie moja kategoria, są i będą. Ci co wiedzą o co chodzi to wiedzą i na tym zakończmy.
Co do postu, każdy wie kto to ten sławny Grey, tłumaczyć więc nie muszę. Ale tak obejrzałam, obydwie części. Straciłam na to dwa moje cenne wieczory weekendowe. Trudno. Jak to mówią jak nie obejrzysz to się nie dowiesz czy jak to tam szło. No fakt coś w tym jest, bo nie do końca wierzyłam że ten film może być taką szmirą. Dla obu części takie 3/10. Ale to i tak dużo jak na takie gówienko mówiąc ładnie.
15 TEKSTÓW KTÓRE MAJĄ BYĆ RECENZJĄ GREYA
1.Wszystko było super, i do zdzierca póki się napisy początkowe nie pokazały
2.Szczerze? Dobrze że wypiłam całą butelkę wody, minimum był pretekst do tego żeby wciskać stopa
3.To była taka beznadzieja, że przez większość filmu zastanawiałam się czy nie usnę albo nie opluje laptopa ze śmiechu
4.W sumie to gdybyśmy zostawili może tą fabułę bez seksu to jeszcze jako tako byśmy dali radę. Bo szczerze przez pierwszą część widzimy goła laskę, natomiast u Greya tylko skrawek jego dupy i brzuch. I to miało być takie erotyczne ?
5. Ten film to połączenie scen science fiction z amatorskim porno. Kiedy to lecisz helikopterem który w dziwny sposób się psuje, masz wypadek. Po czym po kilku godzinkach wracasz jak gdyby nic do domu z rozwaloną brwią i lądujesz z laską w łózko. Oh wait...przecież to normalne
6.Miało być 15 ? Może dotrwam
7.Dziewczyny/kobiety proszę wyśnijcie mi jedno. Czym wy się tak zachwycacie ? Greyem bez koszulki ? Czy tym co robi ze swoją dziewczyną, no narzeczoną w dalszym czasie (cz.2)
8. Współczuje mężom, chłopakom którzy poszli ze swoimi partnerkami na ten film
9.Przez jakieś 50 minut pierwszej części bałam się ugryźć jabłko bo bałam się ze się nim uduszę jak zacznę się śmiać. Można stwierdzić ze ten film stwarza zagrożenie dla życia
10. Czekam teraz aż ktoś w Polsce wpadnie na pomysł, zrobienia czegoś podobnego do tego
11.Powinni wymyślić Kategorię w Gali Oskarowej za najgorszy film na który poszły miniony. Zapewne dostał by nagrodę na każdej gali
12.Mój rozumek już w połowie wymyślał post i zadawał sobie pytanie czy na pewno o tym pisać
13. Fajne te 50 twarzy, naprawdę. A przepraszam gdzie podziało się te 40 ? Albo mniej, więcej ? Chyba musiałam wtedy już oślepnąć
14. Tak po długim zastanowieniu się i przemyśleniu, dochodzę do wniosku że przez te 6 czy tam 5 godzin ile zajęło mi oglądnie tego, wolałabym być katowana modą na sukces albo innym brazylijskim serialem. Tam się chociaż coś dzieje. Jak go zabiją to i tak ucieknie. I pojawia się za kilka odcinków, po mimo tego że go zastrzelili. Skubany niezły jest.
15. Najlepszym momentem jest kiedy obraz robi się czarny
**Jeśli macie jakieś pytania które chcecie żeby pojawiły się w następnym poście, to odsyłam was albo na dół do komentarzy albo piszcie po prostu na Direct na instagramie
