All VUE COLORS SOCZEWKI

Hej hej

Dzisiaj bez sesji, bez stereotypów, a kosmetycznie. Ostatnio dostaje od was dużo pytań, wiele osób było zainteresowanych moja zmiana koloru oczu #zbrazunaniebieski wiec przychodzę, pokazuje i tłumacze. 
Soczewki do kupienia w każdej drogeri Hebe, za o ile się nie mylę 35 zł 
Do wyboru macie brązowy, niebieski i zielony. Dopasowane do waszej wady wzorku jeśli posiadacie (-/+) albo tak zwane zerówki. Ja wybrałam niebieski. Chociaż zastanawiam się czy zielone nie byłyby lepsze. 
Ze spraw technicznych: 
Soczewki są miesięczne wiec trzeba kupić płyn i pudełeczko
Jak ktoś nigdy nie miał soczewek to trochę cierpliwości bo to nie będzie proste 
Nie stosujecie się do sposobu ubrania ich tak jak jest napisane na pudełeczku z tylu. Mi nie wyszło za żadnym razem, wiec znalazłam zupełnie inny. 
Zdjęcie ich jest dużo prosciejsze niż założenie. 
Ze spraw wyglądu: 
Tak jak mówiłam dużo cierpliwości trzeba do tego mieć, bo to albo się ześlizgnie albo ułoży na palcu nie tak. 
A to się człowiek przy tym nagimnastykuje a co nawneria. 
U nie każdego ten kolor jest taki sam. U mnie był jaśniejszy raz, za drugim ciemniejszy. Zależy jak padnie słoneczko. U niektórych dziewczyn jak patrzyłam na zdjęcia to wychodził ładny niebieski a u niektórych prawie granatowy. 
Nie wymagajmy nie wiadomo jakich efektów, od soczewek za 35 zł. To ma być tylko fajna zabawa i lekka zamiana w wyglądzie. 
U mnie wyszła różnobarwność tęczówki 😂😂😂 Zreszta zobaczycie to na zdjęciach, na które zapraszam


Tak jak pisałam, do soczewek trzeba dokupić płyn i pudełeczko. Ja kupiłam ten zestaw w Rossmanie, za około 22 zł. W zestawie macie dwie buteleczki płynu, dwa pojemniczki i torebkę. Uwierzcie ze zestaw jak najbardziej opłacalny. Zwłaszcza ze płyn szybko zachodzi przy codziennej wymianie. 





















Czytaj dalej

WOLVES

Z Sandra mam już pare zdjęć za sobą. A pomyśleć ze zaczęło się od poszukiwań dziewczyny do czerwonej sukienki i od mówienia sobie jak zawsze ze max 300 zdjęć i jak zawsze nie wyszło, w sumie nigdy nie wychodzi. Pisać za dużo tutaj nie mam co, uciekam tworzyć dla was post o tym jak zrobić studio w domu i zostawiam was ze zdjęciami. 
Mam nadzieje ze wy tak jak ja korzystacie w pełni z tego słoneczka 🌸🌸🌞🌞
Nie zrazcie się do pogody na zdjęciach ja zawsze mam spóźnione ruchy co do publikacji. 


























































Czytaj dalej

IT’S A BOY

Wiele osób pytało, jak to jest robić zdjęcia w mieszkaniu. A zwłaszcza w kawalerce, gdzie jest mało miejsca i No nie za bardzo wygodnie. Stwierdziłam ze o tym napisze post osobny, bo robić zdjęcia dziewczyną to jedno a małej kaczuszce to drugie. 
Za dużo pisać tutaj nie będę, bo nawet nie ma jak. Z całego serduszka gratuluje Angeli i Łukaszowi. Bo po publikacji tego posta ich mała kaczuszka jest już na świecie. 
Ja natomiast zostałam Ciocią Ver Fotografem 😂🌸











































Czytaj dalej