The idea for a blog post vol2

Hej kochani

Post z serii tych poproszonych, wiec na blogu musiał zawitać.
Tak jak pisałam we wcześniejszym poście, brak weny i pomysłu na wpis to bardzo często spotykana rzecz w świecie blogosfery i bardzo dobrze znam to uczucie kiedy próba napisania czegoś poszła gdzieś i nie zamierza wrócić.

 Dlatego dzisiaj piszę tego drugą wersję tak jakby, które mam nadzieję ze się wam spodobają i ktoś poruszy z was jeden z nich albo więcej na swoim blogu.





               "THE IDEA FOR A BLOG POST VOL.2" 

POMYSŁ NA IDEALNE MORDERSTWO
Wiecie takie, którego nikt nie będzie potrafił rozwiązać. Lepsze od tych które pokazują Ci w CSI Kryminalne zagadki. Identyczne jak zagadka zaginionej skarpetki w pralce. 

KILKA SPOSOBÓW NA TO ABY WYTŁUMACZYĆ SWOJE SPÓŹNIENIE DO SZKOŁY/PRACY
Wpadniecie w kałuże, tak aby cały wasz but był przemoczony wraz z skarpetką abyście mogli na środku chodnika wydrzeć się na pogodę która was zastała, to zawsze oryginalne wyjaśnienie niż takie ze np. autobus wam się spóźnił.

KOLEKCJA RZECZY ZAGINIONYCH
Osobiście polecam skarpetki które z kosza na pranie nigdy nie wróciły, a podobno ktoś je widział jak zostały wrzucone do pralki. 

SPACER DZIĘKI STREET VIEW
Dzięki temu powiedzenie ze byłeś palcem po mapie, nabiera zupełnie innego/nowego znaczenia 

Czytaj dalej

Czy blog to pamiętnik ? Pamiętnik jako blog..Zupełnie dwie odzielne rzeczy

HEJ WSZYSTKIM 


Czy blog to pamiętnik ? Hmm tutaj zdania można podzielić na wiele odpowiedzi na tych co uważają ze tak, na tych co nie, na tych który nie wiedzą albo zdania nie mają albo tych którzy uważają że trochę tak bądź trochę nie. Ja swój pamiętnik pisałam będąc w klasie 3 patrząc na datę na ostatniej zapisane karteczce (tak mam ten zeszycik do dziś. Ładny czerwony z dużą różą odnaleziony gdzieś w szafie). Przeglądając karteczki opierał się on głównie na zapisywaniu tego co działo się tego dnia, najwidoczniej taki miałam plan na prowadzenie go.

 Powiem wam jednak że prowadzenie bloga jest dużo cięższe niż prowadzenie takiego pamiętnika do którego nikt prócz ciebie nie ma wglądu, piszesz co chcesz, jak chcesz, o kim chcesz i kiedy chcesz. Więc uważam we pisanie go było by jak dla mnie oczywiście wielką stratą czasu bo nie jestem żadnym odkrywcą, naukowcem którego zapiski albo inne wymyślne notatki ktoś będzie  studiował. A jako że nikt tego nie będzie czytał to nie muszę główkować nad formą i budową zdania, nad senesem  tego co piszę tak aby każdy mógł zrozumieć. Myślę że pisanie owego pamiętnika jest rzeczą okropnie ograniczającą, taką trochę bezsensowną.

Powiem wam szczerze że nawet nie wiem  co miałabym tam pisać, nie mówię że chcę zacząć czy coś. Tematu tam raczej nie poruszę więc wrzucam to na bloga,  jedyną rzeczą jaką bym tam pisała są chyba daty przypominające że mam coś jeszcze do zaliczenia w szkole hahahha, albo kiedy się denerwuje i wściekam wtedy też by można było tam pisać, ale wtedy chyba było by potrzeba więcej niż jeden taki pamiętnik.

Wracając do pytania uważam że blog nie jest i nigdy nie będzie pamiętnikiem. Pamiętnik jest jak dla mnie formą prywatnego pisania swoich myśli, rzeczy, planów, tajemnic czy marzeń które nie trafią do nikogo innego chyba ze sami komuś damy go do przeczytania i możemy w nim zawrzeć wszytko co nam się podoba. Natomiast blog jest rzeczą publiczną, tutaj nie da się napisać wszystkiego chyba ze macie plan zarabiania i sprzedawania wszystkiego o sobie i całe wasze życie ląduje w internecie. Jest rzeczą którą możecie zedytować, poprawić, wprowadzić kompletną rewolucje. Jednak pamiętajcie że wszystko wrzucone do neta nigdy nie ginie. Internet nie zapomina.

Może ktoś z was dalej prowadzi pamiętnik i chce się chętnie podzielić w komentarzu jak to się robi hahaha. I jeśli masz odmienne zdanie od mojego, napisz o tym :)




Czytaj dalej