Jak minęła wam sobota? Jak spędzacie sobotni wieczór ? Ja staram się pracować nad blogiem, bo widzę że kompletnie mi to nie wychodzi. Bycie bloggerem jest jednak ciężkie- MÓWI TO TA CO ZAWSZE SWOJĄ WYMÓWKĘ POŁĄCZY Z BLOGIEM, EHH. Ale nie zaprzeczam i nie przeczę ze moja systematyczność nie króluje tutaj i nie błyszczy perfekcją, hmm to tak jak z moją nauką w liceum. "Jak będziecie uczyć się systematycznie to wszystko łatwo wam przyjdzie" powiedzmy ze coś w tym stylu. To na pewno nie u MNIE ! Ver osoba o braku systematyczności ale jakże zadowolona z siebie mimo ze największy czarny charakter w rodzinie i kulawa noga z matmy. Ale pomińmy to i tamto. Muszę się wam pochwalić a otóż od dwóch tygodni mam nowego członka fotograficznej rodziny, WITAMY NIKONA D5200 W RODZINIE, wraz z obiektywem 18-105 VR. Wiec co za tym idzie Ver bierze się ostro do pracy, bo mimo że nie zaczęła jeszcze porządnie robić zdjęć to dostała już dwa zlecenia- ŚLUB I SESJA DZIECIĘCA. Nie wiem czemu na słowa fotograf ślubny przechodzą mi ciarki i dostaje gęsiej skórki ale również w środeczku czuje takie miłe ciepełko z powodu że to ja będę robić tam zdjęcia- JA ! Że będę mogła uchwycić to szczęście i radość. Aww, szczerze ? Nie mogę się doczekać. Ale dobra koniec pisania powieści bo moim głównym założeniem było pokazanie wam zdjęć zrobionych nowym nabytkiem razem z Magdą. Mimo że było zimno, to nie było nudno. Miny ludzi jadących autami na widok wariatki biegającej z aparatem z jednej strony na drugą-Tej co po paru ujęciach latała po kawę bo jej zimno w rączki, zamiast ubrać rękawiczki które spakowała do torby to woli biegać w prawo w lewo i tak dalej (myśli ze schudnie hahahhaha)
UZNAJCIE TE ZDJĘCIA JAKO TEST NOWEGO SPRZĘTU- BO TAKI BYŁ MÓJ ZAMYSŁ.Przy okazji założyłam w końcu INSTAGRAM
UZNAJCIE TE ZDJĘCIA JAKO TEST NOWEGO SPRZĘTU- BO TAKI BYŁ MÓJ ZAMYSŁ.Przy okazji założyłam w końcu INSTAGRAM
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuń