OPINIA- NIKON D5200

Hej wszystkim

Wow, pierwszy raz z mojej strony na tym blogu pojawi się moja opinia/ocena czegokolwiek. Padło tym razem na jedno z narzędzi mojej pracy, czyli NIKON D5200. Polecam czy też nie polecam o tym przeczytacie jak zjedziecie niżej.
Ale zaczniemy może od wersji którą znajdziecie prawie na każdej stronie w wujku Google po wpisaniu opinia/ocena/ test Nikon D5200.
Nie wiem czemu ale zawsze mnie to śmieszy, czyli fraza wpisana że model ten został wypuszczony na rynek przez firmę Nikon. Dziękuję temu kto to napisał, naprawdę. Nikt by się nie spodziewał ze Nikon został wyprodukowany przez firmę Nikon, zagadka rozwiązana. Kolejny Kolumb odnaleziony. Dobra ale teraz tak serio, bez sarkazmu i docinek.
Owy model możemy dostać w trzech kolorach : czerwonym, brązowym (chociaż ciężko jest to nazwać brązowym) i czarnym (osobiście najbardziej polecam). Ja posiadam go w wersji czarnej czyli tej chyba najbardziej standardowej, najczęściej spotykanej itd. Wraz z obiektywem 18-105 mm VR. Większość zestawów które możecie spotkać to z obiektywem 18-55 mm, nie wiem czemu ale to go uważa się chyba za ten standardowy obiektyw do lustrzanek z możliwością wymiany.
Ale przejdźmy szybciej  do rzeczy. Wielkim plusem dla tego modelu jest to ze ma on zamontowany procesor EXPEED 3, który gwarantuje wam szybkie działanie i wasze zdjęcie jest wyraźniejsze jak i nie natraci na kolorze. Dzięki temu również wasze filmik nagrywane w Full HD będą ulepszone. Wysokość czułości ISO sięgające od 100 do 6400 pozwoli wam na robienie wysokiej jakości zdjęć przy słabym oświetleniu, jak również pozwoli na wykonanie zdjęcia które nie będzie rozmazane, obiektowi który się porusza.  Ogromnym plusem jest tutaj 39-punktowy system AF, dający precyzję i dokładność. Każdy element nawet najmniejszy zostanie uwidoczniony. Dzięki ruchomemu wyświetlaczowi (przekręcanie, pochylanie, odwracanie) mamy możliwość wykonania zdjęcia pod każdym kątem. Matryca CMOS formatu DX rejestrująca najbardziej szczegółowe obraz, dzięki temu ze ma 24,1 mln pikseli. Możliwość podłączenia mobilnego adapteru bezprzewodowego WU-1A dzięki któremu możemy przesyłać zdjęcia na smartfona bądź tableta. Mamy również możliwość robienia zdjęć dzięki efektom specjalnym wmontowanych w niego. Jeśli chodzi o bezprzewodowe sterownie aparatem możemy użyć dwóch pilotów  WR-R10 I WR-T10 z tego co wiem tylko chyba te dwa modele pilotów działają na Nikona. W przypadku robienia zdjęć seryjnych mamy tutaj możliwość robienia 5 k/s (5 klatek na sekundę) uważam ze jest to wystarczająca ilość jak na zdjęcia seryjne zwłaszcza w przypadku ze jest to aparat przeznaczony bardziej jeszcze w kierunku amatorów, ludzi którzy mają w planach powiązać fotografie ze swoim życiem.
Nie chce wam tutaj wypisywać wszystkich rzeczy bardziej technicznych bo w szczególności takie najprędzej się dostaje. Więc w skrócie:
Zalety:
Wyświetlacz- jasny, czytelny, obrotowy
Sprawny tryb LIVE VIEV
WYŻSZA ROZDZIELCZOŚĆ MATRYCY!
Skuteczny system czyszczenia matrycy
Funkcję HDR
Wielokrotna ekspozycja
Cicha migawka
Dobra jakość zdjęć w RAW i JPEG
Możliwość nagrywania w FULL HD
SZYBKI AUTOFOCUS!
Gniazda HDMI i mikrofonu oraz możliwość podłączenia adapteru bezprzewodowego WU-1A
I oczywiście najmniej lubiana rzecz...Wady :-/
Przy zakupie z obiektywem 18-105 jest on dużo cięższy niż chyba powinien
Brak uszczelnień
Nie ma wbudowanego silnika AF
Bardzo słaba praca balansu bieli przy słonecznej pogodzie
Problemy przy sterowaniu lampą zewnętrzną
Nagrzewajaca się matryca

Odpowiadając czy polecam czy nie polecam...?
Po mimo dwóch rażący trochę wad czyli balans bieli i nagrzewająca się matryca...Poleciłabym. Jak dla mnie sprawuje się świetnie. Nie mam z nim jakiś kłopotów i pracuje mi się na mnie świetnie. Tak więc jeśli wahasz się nad zakupem go, to po prostu go kup. Nie pożałujesz. Skoro ja nie żałuję ty też na pewno nie. A zagwarantuje Ci ze twoje zdjęcia będą zawsze wyraźne i ładnie będą wyglądały na ścianie czy też stojąc nad kominkiem oprawione w ramkę.






















Mam nadzieję ze post się wam podobał, jeśli też masz owego Nikonka i chcesz się czymś podzielić czego ja nie napisałam to na dole masz pole do tego :)))

Udostępnij ten post

2 komentarze :

  1. czemu caly czas gadasz ze to ostatnia notka a i tak caly czas je robisz? ;d beka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziecino droga, gdzie ja napisałam ze jest to mój ostatni wpis ? Że więcej nie będzie notek na blogu ? Wydaje mi sie ze nigdzie nie użyłam frazy typu to moja ostatnia notka, wpis itd. Zaznaczając ze zastanawiam się czy dalej będę coś tu pisać i czy będę publikować kolejne notki, bardzo się różnią od stwierdzenia nie bede nic pisać, to jest ostatnia notka. Chyba różnica jest wystarczająco widoczna, nieprawdaż? Tak więc jeśli następnym razem będziesz chciał/chciała zabłysnąć pisać ze jest to "bekowe" bo pisze ze to ostatnia notka a i tak dalej publikuje kolejne to poczytaj trochę komentarzy albo kilka postów wstecz A następnie pisz. A teraz cześć! :))))

      Usuń

No siemasz ! Fajnie że chcesz coś napisać, naprawdę! Moja buźka się cieszy ale fajniej będzie jeśli zastosujesz się też do tych podpunktów :)
*Jeśli chcesz już mnie zhejtować, to spoko. Droga wolna. Tylko konstruktywnie i na temat (do czegoś odnieść się muszę w odpowiedzi)
*Nie uznaje żadnych darmo reklam, wiec wszystkie linki paszoł sio (chyba że napiszesz wcześniej po co, na co to i do czego)
*Brzydkim słówkom, mówię STOP !
*Jeśli chcesz rozpocząć dyskusję, czy gównoburzę. Albo odpowiadasz na mój czy czyjś komentarz to rób to ładnie i grzecznie